Co nas wkurza?
Napisane: 3 paź 2013, o 01:12
Ogólnie to jestem bardzo spokojnym i opanowanym człowiekiem, ale ostatnio wkurzają mnie takie osoby, które mają niesamowity dar do wtrącania się w nie swoje sprawy oraz kontrolowania innych, a do takich osób szeroko mogę zaliczyć akurat nie rodzinę, a właśnie wścipskich sąsiadów, którzy jak tylko by mogli, to zamonotowali by w całym bloku podsłuchy oraz monitoringi u innych mieszkańców w celu uzyskania dla swojej chorej satysfakcji jak najwięcej wszystkiego, by potem móc Tobą w pełni manipulować i sterować jak bezbronną kukiełką. Powaga, ale ludzie, którzy żyją życiem innych ludzi są gorsi od morderców, czy gwałcicieli.
To tylko taka moja ogólna uwaga.
Wkurzają mnie jeszcze rowerzyści, którzy walą przed siebie nie zwracając uwagi na to co się dzieje do okoła niego jak ślepe krety. Kompletnie mają w d.upie wszystkie przepisy drogowe i poczucie, że to właśnie kierowca pojazdu powinien uważać jak jedzie, żeby nie trafić palanta... no, ale oczywiście jak p.ierdolniesz rowerzyste, to będziesz odpowiadać jak za człowieka i gdzie tutaj jest sprawiedliwość, he?
To tylko taka moja ogólna uwaga.
Wkurzają mnie jeszcze rowerzyści, którzy walą przed siebie nie zwracając uwagi na to co się dzieje do okoła niego jak ślepe krety. Kompletnie mają w d.upie wszystkie przepisy drogowe i poczucie, że to właśnie kierowca pojazdu powinien uważać jak jedzie, żeby nie trafić palanta... no, ale oczywiście jak p.ierdolniesz rowerzyste, to będziesz odpowiadać jak za człowieka i gdzie tutaj jest sprawiedliwość, he?