Chyba po raz pierwszy od kiedy oglądam regularnie te turnieje(przemiennie mundiale i euro) - a oglądam od EURO2000 - nie czuję kompletnie atmosfery tych mistrzostw i to chyba nie dlatego, że polacy nie grają i nie organizują, bo jakoś wcześniej też nie grali i nie organizowali, a atmosferę jakoś dawało się odczuć. No nic mam nadzieję, że im bliżej finału tym bardziej będzie się to wszystko rozkręcać. Inna sprawa, że też nie bardzo mam czas na oglądanie meczy ostatnio(a najlepszy czyli wczorajszy to przegapiłem mimo, że nie miałem w tym czasie żadnych obowiązków i mogłem go na spokojnie obejrzeć... ech, głupi ja
xD), choć jak znam życie pewnie będzie to samo co się powtarza u mnie co 2 lata, gdy to przez mundiale i euro miałem problemy w czasie sesji, a wcześniej w czasie poprawiania i wystawiania ocen na koniec roku.
Tym razem obowiązki jednak mam inne, no ale ja nie o tym.
Udało mi się na razie obejrzeć tylko mecz "Chile-Australia", a na kolejne zamierzam dziś wybić z kumplami(szkoda, że najważniejszy mecz grany jest tak późno, mam nadzieję, że mi się mimo to ludki nie wykruszą). Całkiem przyzwoity poziom gry i było na co popatrzeć, ale to jednak nie te same emocje co z Holandią i Hiszpanią(nigdy sobie nie wybaczę, że przegapiłem tak sensacyjne i wysokie zwycięstwo, chociaż w sumie podobnego już kiedyś byłem świadkiem jak to 12 lat temu w meczu otwarcia obrońca tytułu(Francja) też niespodziewanie został ograny, choć nie wysoko, ale za to sensacyjnie!). No nic. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko trzymać rękę na pulsie i śledzić grafik meczów w internetach!
Moje typy na zwycięzcę? Szczerze to nie mam, chciałbym żeby wygrała albo Argentyna, albo Brazylia, albo Hiszpania, ale też nie mam tu nic twórczego do powiedzenia jak tylko to, że "Argentyna, bo Messi", "Brazylia, bo gospodarze i 5-krotni mistrzowie*", "Hiszpania, bo obrońcy tytułu".
W grupach też na razie jeszcze nie typuję, bo jeszcze nie ogarniam kto gdzie jest. xD
*Chociaż pewnie im się nie uda. Nie orientuję się za bardzo jaki teraz mają skład, ale niestety legend które pamiętam jeszcze z czasów podstawówkowo-gimnazjalnych(Ronaldo, Roberto Carlos, Romario, Rivaldo, Ronaldinho) to tam już od dawna nie ma.
Na plus tych mistrzostw pod względem organizacyjno-technicznym uważam w końcu zastosowanie tej aparatury do sprawdzania czy był gol, oraz... a nie, to nie na plus, bo na razie odnoszę się do tego sceptycznie, ale chodzi mi o to rysowanie spray'em przez sędziego linii gdzie piłkarzom wolno stać podczas wykonywania wolnego... dziwne takie trochę. xD
Napisane: 12 cze 2014, o 12:03
Cristiano mi żal trochę bo o ile kiedyś mnie denerwował to teraz go lubię 
), a tu aż do dzisiejszego bezbramkowego remisu jakichś muzułmanów nie było meczu meczu bez bramki, a nawet nie było remisów(gópie ścierwo od Allaha z jednej i drugiej strony oczywiście musiało wszystko popsuć xD).
