Hm? Co chcesz od mojego awataru?

Głos na The Invisible Man Powaga, tam poza strzelającą laserami gitarą Brajana kompletnie nie ma nic innego godnego uwagi.

The Invisible Man którego eliminacje argumentowałem wcześniej

The Invisible Man - fajny nawet pomysł, takie lasery, wow, wow uszanowanko dla sci-fi. Poza tym patrzę na pozostałe i ten ma w sobie najmniej treści/przesłania, no może jeszcze Breakthru jest takie, ale to może w następnej kolejce...

ODPADA: The Invisible Man (7 głosów)
Eliminujemy po jednym klipie.

I Want To Break Free
Breakthru

Innuendo
I'm Going Slightly Mad



I Want To Break Free
Wiadomo klip dziś kultowy. W tamtym czasie musiał szokować rzeczywiście, zwłaszcza durnych jankesów. Za największy jego mankament uważam to, że Freddie nie zgolił wąsów także do scen kiedy paraduje jako kobieta

Wiadomo - I want to break free

Ale absolutnie zostawilbym w spokoju wąsy i owlosiona rękę Freddiego - to było moim zdaniem celowe i pokazuje Panów wieksze poczucie humoru nizby to moglo wynikac z teledysku.

Natomiast wkurza "srodek" - nie wiadomo co autor mial na mysli.

I Want To Break Free

Aż ciężko uwierzyć, ale patrząc na resztę to ten teledysk wydaje się najbardziej normalny. Bo gdzie mu do artyzmu i epizmu Innuendo, abstrakcji IGSM czy ciuchci z Breakthru?

A przyłączę się do zabawy, bo widzę, że sporo przegapiłem.

I Want To Break Free - bo jakoś przebieranie się za kobiety nigdy mnie specjalnie nie bawiło, no a w takim zestawieniu jakie zostało to z czym do ludzi...

I Want To Break Free - bo podobnie do jednego z mych przedmówców nie wiem co artysta miał na myśli z tą środkową częścią. a reszta jest o tyle lat świetlnych od tego wideo, że hoho.

IWTBF - i tak daleko zaszedł. Freddie powinien zgolić wąsy do kobiecej części teledysku. Z całej czwórki jest najnudniejszy, bo klipy z Innuendo mają jakieś przesłanie, a Breakthru jest energiczne jak piosenka

I Want To Break Free - proste, śmiechowy teledysk, ale patrząc na to co prezentują pozostali to taki mikrus. No i też nigdy nie podobała mi się ta laska co grała Rogera.

to ja będę hipsterę i zagłosuję na Breakthru - bo wiadomo dla nas kultowy teledysk, ale jakby spojrzeć z perspektywy zwykłego 'oglądacza' to tyle, że jest power i lokomotywa z ogłoszenia.

Breakthru

Jest pomysł, jest moc, jest ciuchcia, ALE w I Want To Break Free mamy doczynienia z niesamowitym wręcz poziomem kiczu, i to ratuje ten teledysk.

I Want To Break Free - zbyt mocno p.edalskie i jakieś takie jałowe Kiedyś jajny nawet teledysk i śmieszny zarazem, bo taki miał przecież być. Dziś żenada, nuda, żal i beznadzieja.

ODPADA: I Want To Break Free (8 głosów)
Eliminujemy po jednym klipie.

Breakthru

Innuendo
I'm Going Slightly Mad

Dynamizm Breatktru zaważył na tym, że brąz jednak ode mnie dla I'm Going Slightly Mad. Jak tak w 5.1 zapodałem z rana przejażdżkę pociągiem to przez chwilę nawet przeszło mi przez myśl, że to może nawet na zwycięzcę się nadaje... Ale to było przez chwilę. Szybko się ogarnąłem. W IGSLM nie mam się do czego przyczepić. Rewelacyjnie ponury obraz, te ich przebrania, klasa. Ale mimo wszystko dynamizm no i pociąg w Breakthru wolę bardziej.

Breakthru - te dwa teledyski z Innuendo są o lata świetlne niż jadący pociąg. Po prostu za równo I'm Going Slightly Mad i Innuendo mogę oglądać dla samego klipu, a Breakthru to power przede wszystkim utworu a dopiero potem dynamizm teledysku. Po za tym to tylko zespół śpiewający na pociągu...

Breakthru - no genialne sobie pociąg mknie i w ogóle... no ale tam mimo wszystko nie ma już jakichś spektakularnych efektów specjalnych czy dziwactw jak w dwóch pozostałych. Poza tym do jednego z tych pozostałych klipów("Innuendo") mam przeolbrzymi sentyment bo to był pierwszy queenowy teledysk jaki na oczy w życiu ujrzałem i to już jako 4-letni gnojek... no a IGSM jest spłyń z lodami na maxa(w pozytywnym tego słowa znaczeniu).

"Innuendo" - najlepszy możliwy top. tutaj zatrzymuje się pociąg Innuendo, a na następnym przystanku Breakthru. jak dla mnie Innuendo to bardzo dobre video, świetne animacje itd., ale wolę oglądać dynamiczny teledysk do świetnego utworu niż patrzeć wciąż na marionetki i inne plastusie. + Debbie Leng w teledysku. nie mógłbym zagłosować inaczej

Breakthru- bo ściana ze styropianu. Pozostałe teledyski są moimi ulubionymi, a tutaj jest tylko grający zespół (jak w wielu innych teledyskach)

Głos na Breakthru Wspaniała piosenka i genialny teledysk, ale niestety na tym etapie to już jest koniec. Trzecie miejsce, to odpowiednie miejsce :d

Breakthru - ponownie

Brejktru again!!

Breakthru

Ciuchcia pociągnęła ten kawałek aż na trzecie miejsce. Dla mnie w sam raz - pozostała dwójka to absolutny Olimp i nawet nie ma jak z tym dyskutować.

ODPADA: Breakthru (7 głosów)

Innuendo
I'm Going Slightly Mad

Zwycięzca może być tylko jeden. Głos ponownie na I'm Going Slightly Mad.

"Innuendo" - gdzie takim animacjom do takiego teledysku jak "Slightly Mad". Innuendo wypada bardzo blado przy pomysłowym, dramatycznym ale też przezabawnym teledysku.

Innuendo - to genialne teatralny pastisz, no i mój pierwszy obejrzany w życiu teledysk, ale tam zespół w żywej formie nie pojawia się nawet na chwilę(animacje się nie liczą), no a w IGSM nie dość, że panowie są to jeszcze im totalnie odpierdala(no Monty Python to jest miejscami). "Innuendo" przy tym wydaje się być zwykłą sztuką dla sztuki.

Innuendo

Teledysk pasuje idealnie do tego epickiego dzieła. No i jest Polska \m/ Jednak IGSM to jest taki teledysk o jeden stopień ponad. Absolutnie najlepsze co wyszło spod ręki zespołu. A upiornie wyglądający Freddie tylko nadaje całości odrobinę szaleństwa.