Mandey - czy notujesz miejsca od początku zabawy? żeby jakieś podsumowanie zrobić na koniec tego survivora?

Pewnie, że notuję! Ja wszystko notuję

I'm Going Slightly Mad - noł, noł, noł. Innuendo nie może przegrać. Slightly Mad wymiata, ale Innuendo to sztuka. Każdy z członków zespołu jest narysowany w innym stylu. To jest jeden z takich klipów, gdy zastanawiasz się "Co autor miał na myśli?". No i polski akcent. IGSM to doskonała ilustracja tekstu piosenki, ale nic więcej.

I'm Going Slightly Mad - obydwa dla mnie na najwyższym poziomie, uwielbiam Slightly Mad od pierwszego obejrzenia gdzieś tam w programie monografia na VH1, a Innuendo to ten cudowny artyzm, niby stare fragmenty, ale ogląda się z zaciekawieniem. Podsumowując, swój głos traktuje na wytworzenie jakiejkolwiek rywalizacji, pod przykryciem tego, że w Slightly Mad są banany, a ja nie lubię bananów (co też jest nieprawdą)

Głos na Innuendo Ambitne, ale mało pomysłowe

I'm Going Slightly Mad - fantastyczny teledysk, który jest jednocześnie doskonałą ilustracją do piosenki. Ale jest tylko ilustracją. A Innuendo to już dzieło sztuki. Świetnie połączone różne techniki animacji, montażu itp. + zgranie z muzyką wyniosły go zdecydowanie na pierwsze miejsce

[color=#404040]
30 Las Palabras De Amor (The Words Of Love)
29 The Show Must Go On
28 No-One But You (Only The Good Die Young)
27 Friends Will Be Friends
26 A Winter's Tale
25 Somebody To Love
24 Play The Game
23 You're My Best Friend
22 Crazy Little Thing Called Love
21 Calling All Girls

[/color]


Prawda jest taka, że nawet najlepszego klipu nie potrafimy wybrać. Dobrze, że to już koniec.

A może by zorganizować Survivor Okładek?

Ta, a zaraz potem co... survivor rarytasów kolekcjonerskich lub ogólnie queenowych gadżetów?

Znaczy ja chętnie bym w czymś takim wziął udział, ale coś czuję, że to nie przejdzie, bo dla większości forumowiczów może sensu nie mieć... ale mogę się mylić.

Za to na pewno bym chciał przerobić survivor koncertówek Queen, znaczy się poszczególnych wykonań z nich.

Kto wam broni? Brać się i organizować. Na mnie nie liczcie.

Nooo... to w takim razie ja się zgłaszam na chętnego do prowadzenia zabawy jeśli forum nie ma nic przeciwko!
Możemy zacząć nawet dzisiaj tylko dopiero koło północy jak wrócę z kina.

Proponuję przestudiować teraz wszystkie dwunastki itp. zespołu.

Ale ten survivor koncertówek to oficjalnie wydanych, nie?

No myślę, że tak... bo bootlegów, itp. to chyba nie ma co liczyć...

Jeśli ja mam prowadzić to chyba jednak potrzebuję trochę czasu, przynajmniej jednego pełnego dnia by na spokojnie móc to wszystko ogarnąć wobec czego byśmy zaczęli najwcześniej dopiero jutro...

Ale jeśli ktoś się lepiej zna i uważa, że szybciej by ogarnął sprawy organizacyjne to niech śmiało bez oglądania się na mnie przejmuje zabawę.

Myślę, że ja znam się lepiej, powaga, ale mam to już gdzieś I ja naprawdę polecam te 12", ok???

ale jak 12"? że co?

Extendady, extra super bonusowe mixy itp. przecie, one są miliardy lat świetlnych lepsze od tych oficjalnych (lata 80). Ambrozja, powaga :d Jest przecież przepiękny zapis prawie całego The Works w taki właśnie sposób. Miliardy lat świetlnych ku*wa lepsze :d

to za mało moim zdaniem. okładki singli, okładki płyt czy koncertówki to tak i w innym temacie to róbmy, bo niektórzy niezainteresowani będą dostawać niepotrzebne powiadomienia.

Jeśli chodzi o koncertówki to jestem jak najbardziej za a nawet zza

Breakthru na podium.

Wiedziałem, co robię kiedy odpuściłem sobie głosowanie przy finałowej dyszce.

A jeszcze odniosę się do zwycięzców:
Innuendo to dobry klip. Ciekawy wizualnie ale... czy nie był czymś podyktowany? Bo przecież to nie jest stricte klip Queen a... wymuszona wizja artystyczna + archiwalne materiały.
I'm Going Slightly Mad - to jest po prostu głupie. Głupie jak but.

Przeciez jest nowa gra (w osobnym watku) i potrzebuje na gwalt uczestnikow.