Ciekawe, że te moje rzekome manipulacje przeszkadzają tylko tym, którzy chcą wywalić stojącą pałę... bo pewnie gdybym się tak angażował w obronę STL to pewnie byłoby Wam to na rękę i pewnie byście mnie nosili na rękach.
Tak gwoli przypomnienia - mumin też kiedyś przedłużał niektóre notowania bezpośrednio przed finałem.
A teraz tak zupełnie z innej beczki: dlaczego słowo 'homoseksualista' jest ocenzurowane? A jak napiszę kiedyś, że jechałem rowerem i mi się homoseksualista popsuł to jak to będzie wyglądać?