Hej, hej
Jako, że ostatnio byłem "organizatorem" spotkań fanów Q w Krakowie pozwoliłem sobie jako pierwszemu założyć temat poświęcony wiadomej tematyce.

Dziś będzie okazja do pierwszego spotkania w ramach działania nowego forum podczas akcji Freddie For A Day, który odbywa się w Hard Rock Cafe na krakowskim rynku.

Wstępnie planowane jest również spotkanie w Indygo przy Floriańskiej 26 (na przeciwko KFC) dnia 19 września (czwartek) tak od ok. 19-20.

KYA !

Ja będę dziś w HRC od godz. 15.00

Z Tyną pojawimy się po mojej pracy czyli po 18:00.
Owca z tego co wiem też ma dołączyć o podobnej porze.

Trzeba przygotować gruby portfel, bo piwko w HRC to najtańszych nie należy

Ja może będę 19-go, to jeszcze dam znać

Ja proponuję jeszcze małe spotkanko 29 września przed Freddiem rock-operowo, gdyż do Krakowa wpada annie_m i chciałaby poznać krakowską ekipę

Ja tak jak mówiłam pewnie będę na rock-operowo

Pamiętajcie, że bedzie konkurs, możecie wziąć udział.

19 września spotkanie aktualne?

Bo jak tak, to się pojawię

Tak, aktualne od 19:00 w Indygo na Floriańskiej

Jeśli tylko jutro ładnie spisze się Indygo puszczając nam jakieś kawałki Queen (dotychczas tak było ... udało się nawet zrealizować zamówienie na March Of The Black Queen) to można ponownie zobaczyć się przed koncertem 29. września.

Miejsce i godzinę spotkania jeszcze ustalimy

Jutro oczywiście jak najbardziej wszystko jest aktualne i zapraszam wszystkich zainteresowanych od 19. do Indygo.

Niestety nie dam rady wpaść dzisiaj na spotkanie, bo idę na szkołę rodzenia w tym czasie To znaczy nie ja rodzę, żeby była jasność, tylko żona nie mniej muszę być na zajęciach. Ale może za to dam synowi na imię Fryderyk albo Brajan (pisane przez j) . Póki co, zrobiłem składankę łagodnych utworów Queen żeby mały miał co słuchać.

Ale jeśli będzie jeszcze w październiku jakieś spotkanie, to się piszę

Gratulacje Leszku od nas
Miło, że powiększa się grono fanów Queen

Zapewne w październiku odbędzie się jakieś spotkanie, bo ogólnie postanowiłem nieco rozkręcić Kraków skoro są fani, którzy chętnie na nie przybywają.

Dzięki wielkie wszystkim, którzy pojawili się w zeszły czwartek w Indygo.
Standardowo było bardzo fajnie, z dużą dawką zabójczego śmiechu. Myślałem, że to już moje ostatnie spotkanie

Pan DJ również grzecznie wysłuchał naszych próśb i puścił nam March Of The Black Queen, Innuendo, WWRY i Radio Ga Ga. Chyba, że jeszcze jakiś kawałek pominąłem.

Dla odfajkowania podam skład, który się pojawił: Tyna, Alina, Anulka, Stara Dewotka vel. Rory, Agata, Leniu, Owca i ja.

Jeśli jest ktoś chętny na spotkanie 29. września to oczywiście zapraszam.

I Want It All?

Zadanie jest takie, żeby spróbować jakoś przyciągnąć fanklubowiczów, bo kilku się zapisało z Krakowa/okolic. Może się uda.

O kuuurde, szkoda, ze dziś się zarejestrowałem... Jak było?

Fajna knajpa gdzie puszczają wszystko co chcesz to Grodzka 42

Na Grodzkiej 42 nieraz kończyły się spotkania fanów Queen (wraz ze słynnym chyba karaoke w wykonaniu Owcy ze mną ).
Paszcza, fajnie, że się zarejestrowałeś/aś i mam nadzieję, że będziemy mogli spotykać się w coraz większym gronie fanów Q.

Rory, jednym z nowych fanklubowiczów jest syn mojego stałego Klienta, więc próbuje go powolutku wkręcać w temat

A o której widzimy się w Indygo w niedzielę?

Jeśli koncert jest koło 19 (jeśli dobrze pamiętam) to można spotkać się koło 16:30 - 17:00.
Posiedzimy chwilkę, pogadamy, wypijemy jedno piwko lub whisky z colą i pójdziemy w kierunku kina Kijów.

Jestem za

Jeszcze tutaj napiszę i po raz kolejny stwierdzę, że bardzo miło było poznać wczoraj kilka osób z waszej ekipy Super się rozmawiało, choć krótko, ale cieszę się, że mogłam się z wami zobaczyć
I do następnego, mam nadzieję.

My również się cieszymy i dziękujemy Ci za przybycie - no i przede wszystkim to już nie nasza ekipa, tylko także Twoja

Cóż za piękna wazelina
Oczywiście każdy nowy fan jest na wagę złota w naszej ekipie.

Wielkie dzięki tym, którzy przybyli. Fajnie było się ponownie spotkać, pogadać choć jak wspomniała annie_m trochę krótko spotkanie trwało (tzn. moje trwało długo - sorry, musiałem o tym napisać Dobrze, że piwko mieli dobre i był zasięg w knajpie ).

Kolejny raz Indygo (albo raczej jego pracownicy) stanęli na wysokości zadawania i zaproponowali nam utwory Q: Killer Queen, Funny How Love Is i I Want It All (chyba ).

Po spotkaniu przebrnęliśmy przez miasto i dotarliśmy do Kina Kijów, w którym odbywał się koncert Freddie'go.
Ogólnie wrażenia bardzo pozytywne, oczywiście przyczepić zawsze się do czegoś można, ale też nie o to chodzi.
Super, że w naszym mieście odbywają imprezy związane z Queen i cały czas popularyzuje się muzykę tego zespołu

Ze swojej strony zapraszam na kolejne spotkanie (pewnie znowu w Indygo), którego termin ogłoszę na dniach

Jako że mamy już listopad proponuję spotkanie stypowe 23.11 w Indygo o godz. 19.00. Co Wy na to?

Ja do lutego raczej się nie pojawię, soboty wieczorem to dla mnie jedyny wolny czas na pisanie pracy.

Hej,
po rozmowie z kilkoma osobami na fejsie utworzyłem wydarzenie dot. spotkania na 22 listopada od 18:30 w Indigo.
Dzięki tej dacie może uda się by było nas nieco więcej.

Ze Śląska na pewno przyjedzie Melina, ale może jeszcze komuś spoza Krakowa uda się przybyć.

Do zobaczenia !

ok mi pasi

podeślij mi link do wydarzenia

Wielkie dzięki wszystkim fanom, którzy wczoraj pojawili się w Indigo.

Było wiele toastów za Freddiego, dużo śmiechu, Ice Leniu oraz śpiewów i oklasków za nasze występy
Freddie would love it.

A ja niestety nie mogłam się pojawić

Mam za to do Was pytanie-czy ktoś oprócz mnie zamierza iść Mateusza Ziółko w Lizard King 8 grudnia o 20.00?

Widzę, że cicho się zrobiło w krakowskim dziale.
Może ktoś byłby chętny na spotkanie w okolicach 5 kwietnia w Indigo ?

P.S. niestety ostatnio "siedzę na walizkach" i może się okazać, że ostatecznie nie byłbym dostępny, ale skoro do teraz nikt się po mnie zgłosił na krojenie mnie to może wciąż będę dostępny do tego czasu. Jakby coś się miało zmienić dam znać.

Jest bardzo luźna propozycja by spotkać się w większym gronie w najbliższą sobotę (22 listopada) gdzieś w centrum Krakowa.

Akurat tego dnia zjadą trzy śląskie sztuki więc już na dzień dobry będzie nas przynajmniej piątka, a może i siódemka.

Co do czasu i miejsca dam jeszcze znać, ale raczej szykujcie się na jakąś 17:00 gdzieś w samym centrum - biorę pod uwagę Jazz Rock, Banialukę lub Carpe na Sławkowskiej, bo o tej porze jeszcze nie powinien lecieć shit

Chętnych proszę o zgłaszanie się !

Myślałem jeszcze nad spotkaniem 24 listopada i jeśli tylko ktoś po projekcji Montrealu będzie chętny to nie ma większego problemu by się zobaczyć i pogadać
Akurat tego dnia będzie z nami "nasz Irlandczyk" czyli queenman (ten od współtworzenia bootlegu z koncertu Q+AL we Wrocku).