no trochę się jebłem ze wzorami, ale jutro koniec miesiąca, więc może coś ogłoszą.

Brian i Roger przebąkują o problemach ze spadkobiercami MJ. Dla mnie to lekko nie pojęte w kontekście prac jakie były w lato.

Singla już zapowiadali i teraz problemy? Zero profesjonalizmu. Trąbią na prawo i lewo, że już, że za chwilę a podstawowych spraw załatwić nie potrafią. Ciekawe kto z tej durnej rodziny znów stwarza problemy

Nic nie będzie z tym singlem, to jakaś bzdura była i tyle. Gdyby coś miało wyjść to by o tym non stop trąbili od pół roku, oni może mają taki zamiar kiedyś wydać te utwory na jakimś albumie składankowym, ale nie w tym roku i na jakimś singlu

Roger pogadania spadkobierców Jacksona o to by wyrazili zgodę na publikację utworów z wokalem Jacksona, a sam jakoś nie kwapi się do wydania informacji nt. swojego piątego albumu Fun On Earth i kolekcji The Lot (wciąż nie są znane zawartości tych wydawnictw, ani nie ma daty wydania).
To samo zresztą dotyczy zapowiadanej składanki Queen.

Robią z siebie tylko i wyłącznie durniów.

Właśnie - Mandey nic w światku MJ o tym nie ma?!

Słuszna uwaga teraz zwala opóźnienia z wydaniem na spadkobierców. Swoją drogą co robi Jim Beach taki prawnik, a nie załatwił tego jak trzeba, kruczków nie wyłapał, aby nie było komplikacji z wydaniem.

Jim Bitch banuje filmiki na YouTube, nie ma czasu na pierdoły .

Ja już nawet na to nie patrzę z nadzieją, bo to są kpiny. Jak zwykle nic nie będzie tylko nadzieje fanom robili na coś "nowego"

Rogerowi się już nie chce zauważyliście że cały ten jego album i box jest na siłę tak jakby robiony? Takie podejście przejawia jakby traktował to jako zło konieczne

I to jest właśnie chore podejście. I oni są muzykami? Teraz już tylko pozerami.

Queen się skończyło.

Dnia 24.11.91 r. skończyło się Queen, a gdy wydali Made In Heaven to było ich ostatnie tchnienie.

Wydaje mi się że Roger wie że kupią go tylko zagorzali i ani to "fajne" nie bedzie dla reszty ani hajsu zbyt wielkiego. Love Songs by Roger Taylor and Brian May to już co innego. Ale te Jacksony no tacy oni niedobrzy! My już puściliśmy famę że będzie singiel a i foty z Orbitem wstawiliśmy a oni takie coś! Jakie to nie fair

Chodziło mi o Freddiego, dokładnie. Jednak on był i jest największym punktem zespołu, choć każdy z nich jest dla mnie równie cenny, bo nie widzę Queen jako Freddie, Brian i Roger, bez Johna, jak i w każdej innej kombinacji. Po prostu nie widzę.

W sumie takie informacje jak istatnio (ze to wina Jacksonow, albo ze zamieszanie zwiazanie z filmem to joke) nie powinny dziwć. Wykręty i butne mówienie półprawd oraz zwalanie odpowiedzialności na innych to specjalność tego zespołu od lat 70.

1 listopada wyjdzie The Platinum Collection w Steelbook.

po co? steal? ukradnę go, jeśli tak chcą

sorrki mój błąd chodzi o Steelbook

ale jeśli tak to moze dadzą DVD z teledyskami do tych hitsów? steelbook to jest coś takiego jak np. okładki filmów na BluRay takie metalowe, tak?

Hahaha, brawo. Chłopaki się w końcu wykazali. I data wydania też odpowiednia - w końcu to Święto Zmarłych.

Nie mogę przestać się śmiać.

1.11 to w Polsce jest tak obchodzony.

steelbook - oraz

Nie wiem czego się po nich spodziewałam, właściwie to niczego, ale nawet moje tak niewymagające oczekiwania zawiedli, a i pobili samych siebie. Hahaha, dobry ubaw, ale może powinnam płakać? Jak to w ogóle możliwe?

Już zobaczyliśmy Rainbow, nowy album (MiH II, TA NA PEWNO), już posłuchaliśmy nowych singli.. przynajmniej wysyp wydawnictw nas ominie, zaoszczędzimy.