przez Karolina » 12 mar 2014, o 15:15
Hity na trasie muszą być, bo to dzięki nim większa część słuchaczy rozpoznaje zespół.
Nie wybrażam sobie zresztą koncertu bez takiego Radio GaGa, Under Pressure, The Show Must Go On, WWRY czy WATC.
Zauważcie, że od momentu pierwszego koncertu z Paulem po ostatni z Lambertem trochę jednak sięgnęli po mniej znany repertuar, bardziej znany fanom Q.
Pojawiały się przecież kawałki typu '39 (choć mogliby już powoli go wyrzucić z set listy), These Are The Days Of Our Lives, Who Wants To Live Forever, Dragon Attack, Seven Seas Of Rhye, Teo Torriatte, Las Palabras de Amor, WWRY Fast czy Keep Yourself Alive.
Pewnie, że fajnie by było jakby set lista zmieniała się dosyć często podczas trasy, ale jak już wiemy nasi Panowie są perfekcjonistami więc jak tylko czegoś nie mają do końca przećwiczonego to wolą sobie odpuścić. Tak było chociażby w przypadku Time To Shine, który na żywo nie wypalił, a później pomimo grania go podczas prób już nie powrócił do set listy.
Fajnie jednak by było jakby w końcu pojawiły się utwory na miejsce '39, Fat Bottomed Girls czy A Kind Of Magic.
Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09