Na pewno jest to zupełnie inne oblicze solowej twórczości Rogera, osobiście moje ulubione, jest w tym jakaś stabilizacja, bardzo podoba mi się muzyka, a jeszcze bardziej teksty, pod wieloma przemyśleniami w nich zawartymi bym się podpisała
nie mogę się rozstać z tymi kawałkami, nigdy ich nie wyrzuciłam z karty pamięci telefonu, nawet żeby sobie poleżały i żebym trochę zapomniała.