[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 488: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4814: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3911)
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4816: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3911)
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4817: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3911)
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4818: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3911)
• Zobacz wątek - Filmy
Strona 15 z 18

Re: Filmy

PostNapisane: 27 kwi 2015, o 19:54
przez mumin_king

Re: Filmy

PostNapisane: 27 kwi 2015, o 20:08
przez Atrus

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 18:39
przez Xavi
Kingsman: Tajne Służby - jeśli chodzi o ekranizacje komiksów to faktycznie myślałem, że się zestrzałem i biorę wszystko tak bardzo na serio, że to już nie dla mnie. Okazało się, że to tak głupie jak pisanie o tym, że jak ktoś nie lubi Tarkowskiego to jest zbyt młody. Na szczęście jest Vaughn i jego ekranizacje (Kick Ass między innymi swego czasu), które mnie utwierdzają w przekonaniu, że rzeczy typu Strażnicy czy inne Ameryki są po prostu słabe i bez pomysłu.

Po pierwsze: humor. Nie polega on tak jak w tamtych na kilku sucharach wymyślanych na miejscu, tylko teksty są starannie dobrane pod charakternych bohaterów. Żarty, które początkowo brzmią bez kontekstu by wrócić ze zdwojoną mocą na końcu. Chyba tylko pierwszy Niesamowity Spiderman był równie udany w tym sensie (typu : 'skocz jeszcze po jajka' -> 'kurde zapomniałem'. Kto widział ten widział, z tym, że tamten film bronił się tylko pod tym względem ). No i humor nie jest ugrzeczniony. Jest i rasizm, brak poprawności politycznej i środkowy palec dla flagi amerykańskiej. Nawiązanie do Dr. Strangelove, Pulp Fiction ("This is a tasty burger!"), My Fair Lady czy Django.

Po drugie: bohaterowie. Wszyscy mają jakiś plan, wszystkie są dopieszczone, czarny charakter to koleś którego zapamiętam na dłużej niż 2 godziny (absolutnie genialny Samuel L. Jackson, jakby się bawił w Julesowanie jak za dawnych czasów). Colin Firth potulny jak baranek (czyli jak go tam kojarzymy zazwyczaj) zamienia się nagle w dziką bestię. Główny bohater to nie tylko popisówa, fura, tarcza i fryzura. Mark Strong jak zwykle cudownie balansuje na granicy powaga/ironia, ale jego nie da się nie lubić.

Po trzecie: walki i lokacje. Strzelające parasole dżentelmenów, laska z nożami zamiast nóg (tarantinizm) czy wybuchające długopisy (satyra na stare bondy). Rozwałka w kościele na fanatykach religijnych to czysty Oldboy. Ludzie generalnie latają jak piłeczki w pinballu. Wykonane to jest tak przepięknie, że można przełączać w nieskończoność. W tym względzie akurat nigdy w kinie superbohaterskim problemów nie było, ale takie stężenia pomysłów nie spotkałem w żadnym. A np. efekty w X-menie zestarzeją się IMO bardzo szybko.

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 19:01
przez mumin_king
Ładnie piszesz i w sumie bardzo mnie zachęciłeś do obejrzenia filmu, ale co do tych ekranizacji jedno nie wyklucza drugiego przecież.

Po za tym kaman, walki i lokacje? Widziałeś nowego Daredevila? Albo ostatni odcinek Agentów Tarczy? Walki to sól Daredevila, wroekzampel:



wiem, że to serial, ale dalej stricte ekranizacja komiksów. No, ale choćby Winter Soldier dawał wielką frajdę też pod tym względem. Znaczy chyba, że poszukujesz czegoś właśnie tak przerysowanego (biorę to z tego co napisałeś) jak Kingsman by nie brać tego poważnie. Choć nie oszukasz mnie tym, lubisz trylogię Nolana, bardziej na poważnie nie można zrobić ekranizacji komiksów.

To samo tyczy się z lokacjami


Bohaterowie to sinusoida przecież wiadomo.

To samo humor. Z drugiej strony nie ogląda się Marveli by się pośmiać, tak mi się przynajmniej wydaje.

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 19:54
przez Xavi

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 22:36
przez kater

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 23:00
przez mumin_king
No też miałem to samo pisać. Nolan jest tak realistyczny w swoich Batmanach, że popada w autoparodię. I było nie było to właśnie przedstawienie świata jaki wykreował dla Batmana Frank Miller, więc jak najbardziej adaptacja komiksowa.

Co do reszty, obejrzę kiedyś Kingsmana to się wypowiem, bo mnie intryguje. Jednak nie spodziewaj się fajerwerków, obejrzałem ostatnio pierwszego Ghost Ridera i byłem zadowolony.

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 23:03
przez Xavi
No w sumie racja. No dobra -> wizja tego jak w realnym świecie żyłby Joker. Bo w sumie MR = wiadomo. Czasami mam wizję, że znajdzie się ktoś tak genialny w realnym świecie i zniszczy system jakiejś obrony narodowej. Ktoś spaczony od samego dzieciństwa i by sobie obmyślał coś fajnego. Powiedzmy siedzę sobie w katowickim Spodku (nie, że by to miało jakiś sens, chyba, że będzie koncert Marillion), a tu nagle czubek zostaje rozsadzony i helikopterem wbija taki Jok i radośnie nas wita. Przez pierwsze 3 sekundy bym się cieszył. Polska odcięta od reszty kraju, ciekawe co na to rosja, czy heath ledger wygra wybory.

To tak tak jakby czasem Nolan był Polakiem. Bo Smoleńsk pokazał, że sobie z takimi rzeczami radzimy.

Mogłem wziąć jedną tabletkę apapu na gorączkę za dużo.

edit: już sam wygląd Ghost Ridera to żenua straszna.

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 23:06
przez mumin_king
Wygląd się zgodzę, reszta jest tak strasznie przerysowana, że aż dobra. A Nicolasa Cage'a zaczynam szanować, nikt nie zagra tak pięknie jak on.

EDIT: Tak moltobeneoliasadebe: http://naekranie.pl/aktualnosci/martin- ... -civil-war - coraz bardziej na tak dla tego filmu

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 23:10
przez kater
Ghost Rider jest tak bardzo zły, że obsadzenie Cage'a w głównej roli było jedynym sensownym posunięciem. Scena jak zaczyna mu płonąc ryj i zmienia się w potworne CGI to jedna z lepszych w jego karierze.

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 23:10
przez Xavi
Generalnie nikt nie wie czy Cage to dobry czy zły aktor.

Re: Filmy

PostNapisane: 5 maja 2015, o 23:32
przez daga
Cage odkąd popadł w długi to zły aktor....

Re: Filmy

PostNapisane: 13 maja 2015, o 17:26
przez Atrus

Re: Filmy

PostNapisane: 13 maja 2015, o 20:04
przez kater
Co ten Atrus to ja nawet nie.

No więc jako rasowy mainstreamowiec byłem na nowych Avengersach. Bawiłem się świetnie, mimo że kompletnie niczym mnie ten film nie zaskoczył, nie miał praktycznie fabuły ani sensu, a okulary 3D (tak) utrudniały mi oglądanie. I taka refleksja mnie wzięła, że właściwie Avengers (jedynka) to film przełomowy w tym gatunku. Nie dlatego, że odznacza się szczególnie oryginalnym klimatem (Batmany Burtona), próbą urealnienia fenomenu superbohaterów (Batmany Nolana), czy udanym przełożeniem komiksowych postaci na język filmowy (że tak wskocz mi na kan to ujmę - patrz większość z serii X-Men). Wprost przeciwnie. Whedon jako pierwszy chyba postanowił nie robić z komiksu czegoś czym ten nie jest, wychodząc z założenia, że takiego tematu jak nordyccy bogowie z innej planety kontra drużyna bohaterów, w której jest Hulk, człowiek-amerykańska flaga i facet z łukiem - po prostu nie da się zrobić z sensem. Nie ma co udawać powagi (heloł Dark Knight Rises) czy uczłowieczać postaci, które z natury swej są absurdalne (Whiplash z Iron Mana 2). Pamiętam, jak spaczony przez Nolana i jemu podobnych, wychodziłem z Iron Mana 3 z mieszanymi uczuciami. Bo z jednej strony sympatycznie, zabawnie, zgrabnie i równowaga między komiksem a filmem raczej zachowana (Mandarin został uznany za zbyt egzotyczny, więc zrobiono z niego bardziej symbol niż postać - dobry manewr). Z drugiej natomiast strony czułem, że duże ilości naraz Iron Manów, wybuchowe wybuchy, człowiek-ogień i niedorzeczne sytuacje uniemożliwiają mimo wszystko odbieranie tego filmu na serio (zabawny dobór słów, ale jakoś mi brakuje wyrazu, który brzmiałby trochę mniej serio, niż serio). Dopiero pierwsi Avengersi OTWORZYLI MI OCZY i pokazali jak należy robić takie filmy. A dwójka tylko me poczucie umocniła. Whedon nie martwi się o to, co by tu wykombinować błyskotliwego, żeby przelać postać takiego Visiona na ekran. Po prostu wpierdala go w całym rynsztunku z absurdalnym płaszczem, w całości, takiego jak go Pan Bóg stworzył w komiksie (nie, w życiu o nim wcześniej nie słyszałem, taki ze mnie fan). Fani komiksów uradowani, niefani komiksów i tak na to nie pójdą. A że komiks ostatnio stał się supermodny i hipsterski, to bycie niefanem komiksów to troche siara i żal, więc koniec końców nie trzeba się tymi drugimi przejmować. A, i co by nie mówić, Whedon wychodzi obronną ręką z całego tego bajzlu z superbohaterami, bogami, mutantami i sztuczną "inteligencją". Wydaje mi się że wyciska 100% z tej karuzeli spłyń z lodami - daje czas nawet dla Scarlett Johansson i faceta z łukiem, a mutanci, których nie wolno tak nazywać, również się bronią (Quicksilver najmniej, głównie dlatego, że nie wytrzymuje porównania ze swoim odpowiednikiem z X-Men). No i Ultron to nad wyraz udana postać. Robot, który potrafi się po ludzku wkurwić, albo być rozczarowany - urocze. Tylko nie pojmuję sceny, w której Shrek odlatuje w siną dal - śmiałem przy tym, a raczej miało być wzruszająco.

A, obejrzałem też drugiego Thora - i potwierdza co mówię. Pierwszy mi się nie podobał, no bo jak można się jarać filmem o bogach z kosmosu ubranych jak postaci z Flasha Gordona. Wog'le o ile reszte Avengersowej ekipy jakoś jeszcze można przełknąć i zrobić z nich film w stylu Spider-Mana 3 (nie daj boże), to chyba właśnie Thor uniemożliwił wszelkie kompromisy - jest za bardzo z innej planety po prostu. Dosłownie i w przenośni. W KAŻDYM RAZIE - dwójka mi się podobała, a założę się, że jest równie głupia co jedynka (mroczne elfy, jezu nie mogłem z nich). Po prostu nie mam już tego skrzywienia, że film z taką tematyką ma być przekonujący jako film. Gówno tam, ma być komiksowy. A komiksy są głupie i dla dzieci. Wiem, chociaż nie czytam. Jedyne co mnie mierziło w Thorze to Natalie Portman - cały czas dziewczyna sprawia wrażenie jakby grała w czymś poważnym. Coś nie tak się dzieje z tą kobietą ostatnio, ale może to trauma po Lucasie robi swoje, nie wiem.

PS. (strasznie mam dużo do powiedzenia, jak na kogoś kto nie ma nic do powiedzenia) - oglądanie filmów w stylu Avengers, jeśli już pozbędziesz się bógwiejakich oczekiwań i nastawisz się na dobry kolorowy produkt - to czysta zabawa nieskrępowana. ALE. Jak już wyjdzie The Force Awakens to żarty się skończą. Ja już teraz mam nierealne oczekiwania co do tego filmu, większe niż przed Mrocznym Widmem. I nic nie mogę na to poradzić, żaden dystans się mnie nie ima. Obawiam się, że nawet jak J.J.Abrams nie nakręci żenady w stylu Ataku Klonów, tylko po prostu poprawną kontynuację to będę czuł rozczarowanie. Star Wars serious business.

Re: Filmy

PostNapisane: 14 maja 2015, o 00:21
przez mumin_king
No kater mnie zmobilizował do paru słów o Avengersach, ale za nim o nich

GHOST RIDER

Obejrzałem obydwie części, bo to w odmętach dysku leżą od niepamiętnych czasów. O ile jedynka była dla mnie lekka i tak zła, że aż się śmiałem z radości (wszelkie skakanie nad helikopterami, jazda na koniu-szkielecie czy choćby tak sztampowo jak zmienianie się w jeźdźca). I tutaj od razu wychodzi, że tacy koneserzy będą szukali czegoś więcej niż po prostu przeniesienia kart komiksu na ekran. Mało tego też nie czytałem Ghost Ridera, ale tą komiksowość w jedynce aż się czuję. Pierwsze fragmenty filmu to aż mi się przypomniało gdy za małolata oglądałem jakieś stare kreskówki ze Spider-Manem występującym w cyrku.
Dwójka to po prostu zły pomysł, ktoś wziął najgorsze momenty z jedynki i je jeszcze bardziej przerysował. Choć wygląd jeźdźca wyglądał o wiele lepiej.

DZIEWCZYNA Z TATUAŻEM

FENDEREK DAŁ 1 BO TO NIE TO SAMO CO DZIEWCZYNA O PERŁOWYCH WŁOSACH. Czy jakoś tak. Generalnie od książek uciekam, mimo że atakują mnie zewsząd, nie wiem czy kupię tą konwencję wzbraniając się od Dana Browna czy Kavy. Orginału nie widziałem. Tutaj mamy dobry thriller, Fincher na dobrym poziomie. Oglądało się przyjemnie i nie zamierzam umniejszać hollywoodowi. Jedyne co mnie raziło to czarny charakter, który w kulminacyjnym momencie działa sztampowo, mimo że przez tyle lat dał się poznać za geniusza zbrodni.

SOCIAL NETWORK

NIE WCHODŹCIE W SPÓŁKĘ Z ŻYDEM! Spider-Man wszedł i cierpiał. Znowu Fincher, teraz z mniejszym napięciem, ale na pewno nie gorzej. Znów ogląda się bardzo fajnie, dobrze zagrane postacie. Szczególnie Garfield bardzo mnie się podobał, ale i główna rola dobrze zagrana i ten Timberlake też niezły. W całej tej biografii zabrakło dla mnie tylko zakończenia, ale też trudno prosić o inne niż podyktowało życie.

PIŁKARSKI POKER

Powtórzyłem sobie, to co zapamiętałem dobrze jest dalej dobrze. Tego co nie pamiętałem też jest dobrze. http://www.youtube.com/watch?v=0TBZlQz60EM

ODLOT

Ostatnio mnie od animacji nie ciągnie. Wiem, kocham ekranizacje komiksowe a to w sumie jeden pies, ale no zawsze jak oglądam to mnie ciężko wchodzą. Nie wiem brak tych scen co mogę napawać się Side-Boob czy coś. Niemniej Pixara szanuje i postanowiłem nadrobić. Ameryki nie odkryję jak powiem, że pierwsza część filmu stoi na arcymistrzowskim poziomie. Przez chwilę miałem nadzieję, że utrzymają taką konwencję jak w Wall-E, bez zbędnych słów. Potem to trochę jednak zniszczono, ale i tak było nieźle. Bardzo fajne.

CASINO ROYALE

Też powtórzyłem sobie wczoraj, bo to na jesieni ma być Spectre, a ja z Carigowskich Bondów tylko ten oglądałem. Tak, więc zaczynam to trylogię. Wcześniej bardzo się zaskoczyłem, bo spodziewałem się oglądać czegoś w stylu Bondów z Brosnanem, gdzie znikające samochody i jetpacki mnie skutecznie odstraszyły. Teraz Casino Royale mnie skutecznie nakręcił na nadrobienie Bondów z Craigem. Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.


NO I TO NA CO WSZYSCY CZEKAJĄ:

AVENGERS: AGE OF ULTRON

Byłem w niedzielę, spodziewałem się tłumów, ledwo pół sali zapełnione, ale ja nie o tym. Zgadzam się w 100% z katerem, o to w tym momencie chodzi w ekranizacjach o superbohaterach, aby je ekranizować w takim stylu jak są. Czy to chodzi o wjebanie gościa z superczołem, bez którego wszystko i tak by poszło jak z płatka czy też daniu arcyważnej jaskini ze ŹRÓDŁEM WIEDZY, która sedesie z bakelitu wie po co jest. Napierdalają się, żartują (raz wchodzi Samuel L. Jackson i mówi "coś tam coś tam catholic rabbit" śmiechu co nie miara), płaczą, uczłowieczają. Potem człowiek wchodzi w jakieś forum na filmwebie i czyta, że Whedona przerósł ten film. Znaczy, ja wiem, że on jest rudy i można z niego się śmiać, ale bez przesady. Najśmieszniejszy zarzut to przeczytałem, że film nie jest taki sam jak jedynka. No super, bo to dwójka i pewnie inne realcje. Potem patrzę, że gadają, że Ultron zły bo rusza ustami a to robot. Tak, to jest w sedesie z bakelitu ważne.
Jedyne z czym się zgadzam to z culus wątek Scarlett i Hulka, wszyscy wiedzą jaką farfoclu jest czarna wdowa. Teraz czekam na Ant-Mana.

Re: Filmy

PostNapisane: 14 maja 2015, o 12:14
przez Michalzbiku95
Obejrzałem NA SKRAJU JUTRA. Naprawdę dobre kino sci-fi. Fabuła na tyle wciągająca, że ciężko się oderwać. Może akcja finałowa nie powala, ale bardzo dobrze się to ogląda. Tom Criuse robi swoje. Całość z lekkim humojkiem i wiadomo, że jednak po amerykańsku, ale skoro jesteśmy w temacie tego typu filmów to raczej nie przeszkadza. Filmweb mówi 7,4/10, nieźle, chociaż wiadomo, że jest to wynikiem stosunkowo nie dużej oddanej ilości głosów. Ponadto jest do obejrzenia na cda w HD. Polecam wszystkim muminom i katerom :wink:

Re: Filmy

PostNapisane: 14 maja 2015, o 19:29
przez shamar

Re: Filmy

PostNapisane: 15 maja 2015, o 13:47
przez kater

Re: Filmy

PostNapisane: 15 maja 2015, o 14:00
przez Xavi
1. Casino Royale
2. Skyfall - jakby nie rozterki moralne Bonda i inne pierdoły to może nawet na pierwsze.


3. Quantum - choć mi się w sumie podobał, choć odstaje. Może temu, że Olga to najlepsza laska Bonda ever. Czysto z wyglądu, bo na pierwszym Eva Green bezsprzecznie jako całość.

Re: Filmy

PostNapisane: 15 maja 2015, o 16:39
przez shamar

Re: Filmy

PostNapisane: 17 maja 2015, o 13:05
przez Michalzbiku95
1.CR

2.Skyfall





3.Quantum


zdecydowanie

Re: Filmy

PostNapisane: 17 maja 2015, o 14:32
przez kater

Re: Filmy

PostNapisane: 22 maja 2015, o 17:03
przez Xavi
nowy Mad Max: wow. Dostaje prestiżowy znaczek: 'Xavi poleca'. Do kina marsz. Jeśli nie macie kosmicznego sprzętu domowego to wiele stracicie bo Dem nie na darmo prawi, że to najpiękniejsza rozwałka w historii kina. No i gitara strzelająca ogniem <3

Adrenalina, szaleństwo i rozpier-dol. 2 godziny na piaszczystej drodze. I kręci to 70 letni twórca oryginału. Ma więcej testosteronu niż 5-ciu Van Dieseli razem wziętych.

Re: Filmy

PostNapisane: 23 maja 2015, o 01:14
przez shamar
Niestety... Czytam te pozytywne (a wręcz onanistyczne) recenzje a i tak... nie pójdę bo u mnie tego nie grają. :twisted:

Re: Filmy

PostNapisane: 27 maja 2015, o 23:49
przez kater
Mad Max doskonały, najlepsza rola Mela Gibsona ever, facet z ognistą gitarą, Ślepy Szał Zabijania, Nieśmiertelny Joe, Ludożerca, świetna Furiosa i żadnego zbędnego spłyń z lodami tylko cały czas pościgi na pustyni. Dość powiedzieć, ze jedynym zarzutem jaki udało mi się wyczytać było, że film jest feministyczny. No w porównaniu z jedynką i dwójką, które były na wskroś prawilnie kierownico, każdy film wydaje się feministyczny. Co mogę rzec, podziw. Podziw.

Re: Filmy

PostNapisane: 28 maja 2015, o 00:06
przez mumin_king
No i muszę nadrabiać Mad Maxa, jednak

Na rotten tomatoes 98% hak ci w smak.

Re: Filmy

PostNapisane: 28 maja 2015, o 00:31
przez ytron
Ten film ma "genialne" wypisane na czole, gdziekolwiek film ma czoło, więc powiedzieć że genialne to nic nie powiedzieć. Podziw już bardziej. 12/10. Śmiałem jak na Eurowizji nie przymierzając, i to bez kropelki alkoholu. Poza wymienionymi przez Katera chciałoby się jeszcze wspomnieć kolesi na masztach i onirycznie piękną "Oazę" i w sumie na tym poprzestać zauważywszy że właściwie każda scena jest wspaniała i głupio byłoby wymieniać teraz je wszystkie z prędkością karabinu maszynowego, czyli taką jaką następowały po sobie na filmie przez dobre 2 godziny. Jedyne co mi przychodzi na myśl co mogłoby być lepiej to soundtrack - ten jaki jest też jest genialne, ale jak i tak cała metalowa orkiestra była w trasie to można było ją wykorzystać, a tak tylko akompaniowała od czasu do czasu narzuconym motywom. A tak to wszystko piękne. Trudno mi powiedzieć jak wygląda na tle pozostałych Mad Maxów bo strasznie słabo je pamiętam, za wyjątkiem jedynki która skądinąd też jest jednym z najśmieszniejszych filmów ever, ale poza tym na żadnej innej płaszczyźnie nie idzie tych filmów porównywać. Nie mogę, że to ten sam reżyser tylko 35 lat różnicy.

A, "podziwiajcie mnie" oficjalnie śmieszniejsze od "Allah Akbar".

Re: Filmy

PostNapisane: 28 maja 2015, o 14:45
przez Xavi
ogólnie Miller dziwny reżyser. Nakręcił Mad Maxy, potem Bebe - Świnka z Klasą i Happy Feet: Tupot Małych Stóp, a potem najnowszego Maxa. Czasami się minął z powołaniem myślę.

SPOIWA

Co do zarzutów to najgorsze było to, że Hardy (uwielbiam kolesia, zobaczcie 'Bronsona' czy 'Locke') nie mógł się wykazać jako aktor. (w Mrocznym Rycerzu zakryli mu twarz) i wizje Maxa rodem z horrorów klasy B. Chyba niepotrzebne. 'Oaza' najlepsza była wtedy gdy Max nagle chodzi sobie przyczepiony do tego świra (jego przemiana i nagła miłość, obojętność na Wiecznego też była odrobinkę naciągana) i nosi go na plecach na pustyni, a tu nagle 6 panien w bieli się naparza wodą jak w pornolu. W tym córka Kravitza i babka z Transformersów.

Re: Filmy

PostNapisane: 28 maja 2015, o 17:25
przez kater

Re: Filmy

PostNapisane: 28 maja 2015, o 19:43
przez Xavi
no chyba, że tak. Dawno nie widziałem Gibsonowych części. Takie obeznane w temacie.

Postaci się nie czepiam absolutne, ale po prostu Hardy nie mógł się do końca wykazać w 100% poza tymi mruknięciami. Scena z Furiosą choćby, jeszcze ze dwie podobne. Ale film miał w założeniu być minimalistyczny w dialogach. Po prostu za bardzo go lubię i chciałoby się więcej.