Dobry wieczór wszystkim,
Jestem z Włocławka, za dwa lata stuknie mi 21 lat. (Psycho)fanem Queen jestem od urodzenia. Kocham ich jak siebie samego! To nie puste słowa. To dla mnie najważniejszy zespół bez dwóch zdań. Gdyby nie oni może nie byłoby mnie tutaj? Nie wiem. Wiem tylko, ze ich muzyka to sens życia i ze nigdy nie mogłbym przestać ich słuchać.
Zrobili dużo dobrego dla mojego chorego wujka i za to będę im dlugo wdzięczny. Często ze znajomymi spotykamy się i słuchamy starych kawalków.
Na forum nie byłem od dawna za co sromotnie przepraszam -_- Mam nadzieję że wspólnie mile spędzimy czas
Wątpiąc w swoje talenty muzyczne, umacniasz swoje wątpliwości.