przez Mefju » 21 paź 2013, o 21:48
Ja w sumie też wolałbym wiedzieć, bo może np. okazać się tak, że gdzieś sobie na tydzień wyjadę na beznecie a tu nagle okazuje się, że będzie wykonawca na którym mi zależy, a ja nic o tym nie wiedziałem. Wiedząc to umożliwiłoby mi to odpowiednie zaplanowanie swoich spraw by mi to nie kolidowało z zabawą.
Guess who! Guess who wrote it about queenvision yet in November 2013:
"A mnie nigdy nie ciągnęło żeby się tym choć trochę zainteresować."